- Jesteśmy
na miejscu. – szatynka oznajmia z radością, gdy Dawid wyłącza silnik. Nie
czekając na niego, wysiada, okręca się w
koło i z uśmiechem na ustach rozciąga obolałe plecy. Protestuje, kiedy brunet
zaczyna wciągać walizki z bagażnika. Chwyta go za rękę i ciągnie do środka. Jest kąpana w gorącej wodzie. Wszystko chce mieć i robić już, teraz, natychmiast.
Jej stałe powiedzenie? Nie ma na, co czekać. Zwłaszcza teraz, kiedy stęskniła się nie tylko za tym miejscem,
ale także za bratem, a nawet i za tą bandą szaleńców, jego kolegów. Po cichu mijają mały korytarz i salon, ale kiedy wychodzi na taras za plecami słyszy dobrze znany jej głos.
- W końcu! – nie zdąża odpowiedzieć, ponieważ czuje
jak jej nogi odrywają się od ziemi, a świat zaczyna wirować.
- Kuba!
Postaw mnie! – zaczyna piszczeć i śmiać się niczym 5-latka. Gdy tylko brat
wypucza ją z ramion od razu zostaje porwana przez resztę towarzystwa. Nie ma szans się postawić. Przechodzi z rąk do rąk. Zostaje wyściskana i wycałowana przez wszystkich, tylko
nie przez niego… Zamiera, kiedy staje przed Michałem i jej
wzrok natrafia na błękit jego oczu. Jej serce zaczyna bić szybciej i czuje
zakłopotanie. Niezręczna cisza i jego palący wzrok. Nie odpuszcza. Nawet nie mruga. Sprawdza ją czy poniża? Kiedy szatynka jest bliska odpuszczeniu tuż obok niej staje Dawid. Z opresji wybawia ją po raz pierwszy, lecz na pewno nie ostatni.
- Poznajcie
się. – mówi Amelka, gdy po chwili dochodzi do siebie. – Dawid, mój chłopak, a to... Michał,
przyjaciel mojego brata. – dodaje niepewnie, unikając wzroku siatkarza, który
jak gdyby nic wymienia uścisk z brunetem, a następnie nachyla się i całuje ją w
policzek. Jego miękkie wargi stykają się z jej delikatną skórą zaledwie kilka
sekund, a jej uginają się kolana. Odchodzi, a raczej ucieka. Cały wieczór nie odstępuje Dawida na krok. Do momentu, gdy idzie po czystą szklankę. Nie spodziewała się, że w kuchni będzie on. Bez słowa otwiera szafkę, wyciąga czyste naczynie i chcę wyjść, kiedy zatrzymuje ją jego głos.
- Myślałem, że jestem też Twoim przyjacielem... - na te słowa Amelia bierze głęboki oddech. Przełyka ślinę i nie rozumie jego zachowania. Nie chce dać mu się sprowokować.
- Jestem tylko siostrą Twojego przyjaciela, zapomniałeś? - nie czeka na odpowiedź i wychodzi. Zadowolona z siebie, a zarazem przerażona swoich uczuć. Przymyka powieki i już wie, że nic nie będzie dobrze. Te wakacje to będzie jedna wielka udręka... Najgorsze w tym wszystkim jest to, że już za chwile będzie zdana sama na siebie. Jej rycerz zniknie. Wyjedzie po weekendzie, a ona będzie walczyć sama ze sobą...
- Myślałem, że jestem też Twoim przyjacielem... - na te słowa Amelia bierze głęboki oddech. Przełyka ślinę i nie rozumie jego zachowania. Nie chce dać mu się sprowokować.
- Jestem tylko siostrą Twojego przyjaciela, zapomniałeś? - nie czeka na odpowiedź i wychodzi. Zadowolona z siebie, a zarazem przerażona swoich uczuć. Przymyka powieki i już wie, że nic nie będzie dobrze. Te wakacje to będzie jedna wielka udręka... Najgorsze w tym wszystkim jest to, że już za chwile będzie zdana sama na siebie. Jej rycerz zniknie. Wyjedzie po weekendzie, a ona będzie walczyć sama ze sobą...
Pomału wkraczamy na właściwy tor :). Do wszystkiego dojdziemy :)
Nowy rozdział również na Sparkle in the eyes.
Pozdrawiam i miłego długiego weekendu :) [ pogodnego! ]
Super, super;) co tu więcej mówić? Po prostu kolana się uginają;D Czekam na następny;) pozdrawiam Lizak;)
OdpowiedzUsuńoj dla Amelii to będą chyba ciężkie wakacje...ale czy na pewno? W to zaczynam wątpić po jej reakcji na Michała:) Dawid wyjedzie to zapewne różne rzeczy będą się dziać:D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://niedostepni-dla-siebie.blogspot.com/
Widzę, że Amelkę czekają baaardzo ciężkie wakacje. Chociaż, jeśli faktycznbie tak bardzo kocha Dawida, to Michał nie powinien stanowić problemu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, no_princess ;D
Już się nie mogę doczekać kolejnego rozdziału:) ja myślałam, że Dawid z nią zostanie, a on jedzie z powrotem. Ale może to i lepiej? :p
OdpowiedzUsuńAmelia będzie miała cięzkie wakacje i jej związek z Dawidem będzie wystawiony na próbę.
OdpowiedzUsuńzaczyna się robić ciekawie. ;)
No za lekkie wakacje to nie bedą, ale niestety chyba tak musi być. Rozkręca się powoli i czekam już na tą chwile aż rozkręci się na dobre ..
OdpowiedzUsuńlovevolleyballintheleadrolewithyou.blogspot.com
Pozdrawiaam :P
Wakacje zapowiadają się dla Amelii ciężko, ale czy na pewno takie będą? Jej reakcja na Michała pokazuje, że jednak on nie jest jej obojętny ;) Do tego Dawid wyjeżdża, co sprzyja dzianiu się różnych rzeczy między nimi :)Czekam na dalszą część i pozdrawiam A. ;)
OdpowiedzUsuńniech ten Dawid już wyjeżdza i zacznie się prawdziwa akcja (chociaz jego tez zdązylam polubic), a kędzioła taki trochę zarozumiały co nie ;>
OdpowiedzUsuńBaardzo mnie zaciekawiłaś. Kiedyś czytałam fanficka, który podobnie się zaczynał i mam z nim bardzo dobre wspomnienia :) więc opowiadanie ma duży plus na początek, o!:)
OdpowiedzUsuńp
G
No i się zaczyna. Amelia próbuje wyrzucić z głowy Michała, a ten jak na złość pojawia się w tym samym domku, do tego zostanie z nim sam na sam, gdy Dawid wyjedzie. Musi nadal go kochać, skoro tak porywczo zareagowała na jego (boską) osobę ^^ Do czego to doprowadzi? Mam nadzieję że okaże się już niedługo i nie każesz nam długo czekać na nowy rozdział :*
OdpowiedzUsuńNo tak wakacje u boku swojej "dawnej" i obecnej miłości nie będą łatwe. Ciężko wyrzucić z głowy kogoś kogo się kocha. Tak naprawdę pierwsza miłość nie umiera nigdy ;)
OdpowiedzUsuńAmelia wygląda mi na silną kobietę i myślę, że doskonale sobie poradzi. Nie wiem jednak czy tak szybko uda się jej pozbyć wspomnień związanych z Michałem. Utrudnieniem będzie jego obecność. Dobrze, że jest też jej brat, no i Dawid rzecz jasna ( przynajmniej do czasu).Ciekawa jestem jak to się wszystko dalej potoczy. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBoskie:) już wiem że mi się spodoba;D czekam na następny rozdział:) buziaki:**
OdpowiedzUsuńzastanawia mnie tylko, jak Amelia sobie poradzi bez Dawida... I jestem także ciekawa, jak zachowa się Michał. Czekam na następne części :)
OdpowiedzUsuńTo będą trudne wakacje, ale wierzę, że dzięki temu Amelia zrozumie samą siebie i wszystko, co się wokół niej dzieje. Oby wszystko spowodowało, że będzie szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Oj, mi się wydaje, że się zbliżą przez wakacje! Może znowu będą parą? Kto wie? Tylko Ty :D.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny!
jestem zaszokowana tym, że można tak dobrze pisać . aż mi sie chce czytać ! proszę, pisz szybko! <3
OdpowiedzUsuń{http://naturalnaniedotykalnanieprzewidywalna.blogspot.com/}
Może i nie będą to najprzyjemniejsze wakacje z pozoru bo Amelia próbuje wyrzucić Michała z pamięci, a tu jak na złość się pojawia, ale mam nadzieję ,że Dawid wyjedzie i Michał nie da jej tak łatwo o sobie zapomnieć. Mam na to ogromną nadzieję ! :)
OdpowiedzUsuńŚciskam ;*
PS. Tak jak prosiłaś, zapraszam serdecznie na dziesiątkę na http://siatkarskie-uniesienie.blogspot.com/ ;)
chyba te wakacje zmienią jej życia, miejmy nadzieję że na lepsze :)
OdpowiedzUsuńkiedy można spodziewać się nowego rozdziału?
Pozdrawiam :)
Pogoda jest po prostu do dupy, choć dla mnie idealna do naukí. :)
OdpowiedzUsuńCzy tylko ja mam takie wrażenie, że Amelii nadal zależy na Michale? Cóż, jeśli chce być szczęśliwa bez niego, powinna olewać bruneta. Ma teraz Dawida, który na pewno ją uszczęśliwi. Michał niech żałuje, że zniszczył ich miłość, bo na pewnń powinien.
Pozdrawiam :*
Zapraszamy na kolejny rozdział na http://blizniacza-insynuacja.blogspot.com/. Pozdrawiamy, Caroline and Patex. :)
UsuńZapraszam na jedenasty epizod na http://siatkarskie-uniesienie.blogspot.com :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy rozdział: http://chce-byc-z-toba.blogspot.com/ ;)
OdpowiedzUsuńWakacje które odmienią jej życie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na kolejny http://kolejna-trudna-decyzja.blogspot.com/
Pozdrawiam :*
Odnoszę dziwne wrażenie, że Amelia nadal czuje coś wielkiego do Michała. Czytając Twoje wcześniejsze opowiadanie (Walcz o mnie) wiele razy mnie zadziwiałaś, w pozytywnym sława znaczeniu, tak więc pewnie tym razem będzie dokładnie tak samo.
OdpowiedzUsuńWakacyjna miłość, w tym przypadku powrót do niej? Bardzo, bardzo lubię! Czekam na więcej z niecierpliwością! Pozdrawiam serdecznie.
http://specyficznie.blogspot.com/ zapraszam na nowe opowiadanie z Piotrem w roli głównej.
Kurcze, jeszcze nie do końca pojmuję o co w tym wszystkim chodzi... Na pierwszy rzut oka widać, że Amelia jeszcze coś czuję do Michała, a to COŚ jest dosyć silne... Jestem bardzo ciekawa co wydarzy się podczas tych wakacji i ogólnie już uwielbiam to opowiadanie ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje nowe opowiadanie łączące siatkówkę i piłkę ręczną :) http://mysle-ze-nie-wiesz-nawet-czego-chcesz.blogspot.com/
Pozdrawiam :)
Nie będą to chyba za miło spędzone chwile, bo w końcu można by powiedzieć, że Amelka znajduję się między młotem, a kowadłem, Każde z mich może zabić, ale każda również mocno do siebie przyciąga. Mela będzie musiała sobie z tym jakoś poradzić, mimo tego że na pewno nie będzie to łatwe zadanie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Dzuzeppe :*
Ps. !7 na http://add-me-wings.blogspot.com/. Zapraszam serdecznie :)
Wstępy masz bardzo życiowe, w końcu nie dziwię się nawet. Zawsze takie cuda pisałaś :D
OdpowiedzUsuńNo kurczę nawet nie wiem co napisać. Jest boskie. Tajmnicze i chcę więcej ! Nawet nie wiem jak to wszytsko ująć w słowa, idę czytać dalej...może tam coś skołuje w komentarzu ;)